Chyba jednak nie zapłacisz więcej za rozwód :-). Dopiero co pisałam o planowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości podwyżkach opłat sądowych w sprawach rozwodowych. Minęły 4 dni i… podwyżki jednak nie będzie. Skąd taka informacja? Dzisiaj na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości pojawiło się oświadczenie:
„Ministerstwo Sprawiedliwości informuje, że zmiany dotyczące opłat, zawarte w projekcie reformy Kodeksu postępowania cywilnego, miały charakter propozycji i jak cała reforma zostały poddane szerokim konsultacjom społecznym. Z uwagi na negatywne opinie w kwestii opłat Ministerstwo Sprawiedliwości nie będzie podtrzymywać tych propozycji.”
Całość oświadczenia dostępna tu.
Nie wiem, gdzie i z kim były szeroko konsultowane propozycje podwyżek, ale cieszę się, że te właśnie „konsultacje” plus wiele niepochlebnych ocen w mediach przyczyniło się do odstąpienia od wcielania w życie proponowanych zmian.
Od razu podkreślę, że nie jestem wrogiem podwyżek opłat sądowych, jako takich. Warto jednak kwestię przemyśleć i zachować umiar – nie można w ten sposób odbierać ludziom prawa do sądu. Póki co wydaje się, że prawo do rozwodu (to realne, a nie to zapisane w ustawach) jest niezagrożone.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }