27
paź

SEPARACJA – (NIE)ŁATWIEJ NIŻ ROZWÓD

Z Rocznika Demograficznego GUS 2012 wynika, że w 2011 r. w Polsce orzeczono 2.843 separacje i 64.594 rozwody. Z tych liczb widać, że sprawy o separację stanowiły w 2011 r. ok. 4,2% wszystkich spraw związanych z rozkładem pożycia małżeńskiego. Podparłam się oficjalnymi danymi, ale obserwuję to też w mojej kancelarii. Spraw o separację – jak na lekarstwo.

Przebieg postępowania o separację nie różni się zbytnio od sprawy rozwodowej. Mimo to spotykam się z opinią, że łatwiej uzyskać separację niż rozwód. Teoretycznie tak, bo sąd nie musi ustalać prognozy na przyszłość tj. czy istnieje szansa na powrót małżonków do siebie, czy nie. W dalszym ciągu sąd musi jednak ustalić, czy doszło do zupełnego rozkładu pożycia małżeńskiego, kto ponosi za to winę (chyba, że małżonkowie zwolnią sąd z tego obowiązku), czy nie ucierpi dobro małoletnich dzieci.

Z czym jest łatwiej? Można uzyskać orzeczenie separacji mimo, że jest się wyłącznie winnym rozkładu pożycia małżeńskiego. W przypadku rozwodu powództwo może być oddalone, gdy rozwodu żąda wyłącznie winny małżonek, a niewinny nie wyraża zgody na rozwód.

Czy separacja w ogóle jest potrzebna? Biorąc pod uwagę dane statystyczne, zainteresowanie jest nikłe, ale jest. Żałuję tylko, że dane statystyczne nie przedstawiają historii separowanych małżeństw. Doszukałam się jedynie informacji, że w tym samym roku 2011 sądy zniosły separację w 285 przypadkach (oczywiście dotyczy to separacji orzeczonych najprawdopodobniej przed 2011 r.). Reszta separowanych małżeństw albo pozostała w separacji, albo – co, jak przypuszczam, zdarza się częściej – zdecydowały się na rozwód.

Separacja to wcale nie łatwiejszy proces niż rozwód. I do jednego i do drugiego procesu trzeba się dobrze przygotować. Jeżeli docelowo chcemy rozwodu, to – moim zdaniem – szkoda czasu i pieniędzy na separację, ale ta decyzja należy do każdego zainteresowanego z osobna.

 

W czym mogę Ci pomóc?

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Agnieszka Swaczyna Kancelaria Adwokacka w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 7 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

    Maciej Sawiński 28 października, 2013 o 11:26

    Wydaje mi się, że wśród wielu osób panuje błędne przekonanie na temat rzekomej łatwości uzyskania separacji. Część klientów, którzy ewidentnie nie mają żadnych widoków na przywrócenie pożycia małżeńskiego oraz stanowczo chcą się rozstać z małżonkiem, początkowo wyraża chęć zainicjowania sprawy o separację, właśnie z uwagi na przekonanie, że jest to szybkie i proste, a skutki są niemal tożsame z rozwodem. Stanowczo zgadzam się z opinią pani Mecenas wyrażoną w ostatnim zdaniu.

    Odpowiedz

    Sabina 1 listopada, 2013 o 11:05

    Moim zdaniem seperacja to tylko odciąganie całej sprawy. Nie zdecydowałabym się.
    Jeśli Pani Adwokat chcę się trochę rozerwac to zapraszam również do mnie:bedziepieklobaby.blogspot.com

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 1 listopada, 2013 o 19:00

    Dzięuję bardzo za zaproszenie, jak złapię chwilę – na pewno zajrzę. Serdecznie pozdrawiam

    Odpowiedz

    Agnieszka 15 listopada, 2013 o 10:25

    Ja również podzielam opinię Pani Mecenas opisaną w ostatnim akapicie. Ponadto z własnych obserwacji mogę stwierdzić, że w dzisiejszych czasach pary rzadziej decydują się na separację niż na rozwód.

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 15 listopada, 2013 o 19:49

    Pewnie wszyscy mamy takie doświadczenia zawodowe :-). Dziękuję za odwiedziny bloga.

    Odpowiedz

    Barbara 19 czerwca, 2014 o 19:47

    Pani mecenas.
    Witam. Pozwolę sobie zdać pytanie.
    Powód nie otrzymał rozwodu na skutek wyłącznej swojej winy. Wyrok orzeczony przez Sąd Okręgowy i utrzymany w mocy przez Sąd Apelacyjny. Powód po 3 dniach od orzeczenia wyroku Przez Sąd Apelacyjny złożył pozew o separację. Sąd orzekł separację. Wyrok jest nieprawomocny. Nie wiem czy zasadna jest apelacja. Czy Sąd mógł orzec zeparavję w takim przypadku. ?

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 22 czerwca, 2014 o 10:38

    Nie udzielam na blogu porad prawnych. Niezależnie od tego, nie znając szczegolow sprawy i tak nie mogłabym powiedzieć, czy apelacja jest zasadna, czy nie. Nie wiem też, czy istniały przesłanki do orzeczenia separacji.

    Odpowiedz

    Dodaj komentarz

    Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

    Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie :)

    Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Agnieszka Swaczyna Kancelaria Adwokacka w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis: