OZSS-y, czyli Opiniodawcze Zespoły Specjalistów Sądowych dobrej prasy nie mają.
Można powiedzieć, że złą sławę odziedziczyły po Rodzinnych Ośrodkach Diagnostyczno-Konsultacyjnych (RODK – wpisy na ten temat można znaleźć tu).
W internecie można przeczytać masę krytycznych opinii na temat działania OZSS.
Przyznam, że oceniam OZSS odmiennie.
Czytam opinie RODK i teraz OZSS od lat i – chociaż nie zawsze się zgadzam w 100% – uważam potrafią dość trafnie postawić diagnozę relacji rodzinnych i samych członków rodziny.
OZSS a Klient
Chyba wszyscy moi Klienci mają dużo obaw przed wizytą w OZSS. Nie ma się co dziwić, od tej opinii dużo zależy.
Zawsze przed terminem badania OZSS spotykam się z Klientem i wyjaśniam na czym polega badanie, jak może wyglądać.
Z moich obserwacji takie spotkanie pomaga Klientom podejść do badania z mniejszym lękiem i większym zrozumieniem celu i możliwości jakie daje badanie.
Po samym badaniu w OZSS wszyscy oczekują wyników z ogromnym niepokojem.
Zdarzyło mi się nawet, że jeden z Klientów domagał się ode mnie zaskarżenia przebiegu badania mimo, iż nawet nie znał wyników.
W efekcie końcowym okazało się, że opinia była dla Klienta pozytywna, ale emocje robią swoje.
Dzieci w OZSS
Dzieci są badane w OZSS od wczesnego wieku dziecięcego, nawet dzieci kilkumiesięczne.
Rodzice zawsze się denerwują. Bo dziecko będzie przeżywać, bo zobaczy ojca/mamę po bardzo długim czasie, bo powie coś nie tak, bo zostanie nauczony co mówić itd., itp.
Nie mogę tu prezentować moich teorii na ten temat, bo ta jest zarezerwowana dla moich Klientów.
Napiszę tylko, że dzieci zwykle sobie świetnie radzą w OZSS.
Żyją tu i teraz i reagują na bieżąco na rozgrywające się wokół wydarzenia.
Przykład?
Dziecko, które miało po wielu latach zobaczyć tatę nie rozpoznało go i powiedziało, że myślało, że ten pan jest urzędnikiem.
Wymowne?
Babiniec
Tak, większość specjalistów OZSS jest płci żeńskiej.
Nie zwracałam na to uwagi (może dlatego, że też jestem kobietą), aż do dzisiaj.
Mój Klient, który otrzymał niezwykle pozytywną opinię OZSS przyznał, że bardzo się bał, że w sprawie biorą udział same kobiety: sędzia, adwokaci (przepraszam, ale słowo adwokatka jeszcze mi nie przechodzi przez klawiaturę), no i panie z OZSS.
I on sam – rodzynek płci męskiej.
Opinia była dla niego miłym zaskoczeniem.
Okazało się, że płeć nie ma wpływu na treść opinii.
Testy dla obcokrajowców
Zwykle strony i dzieci wypełniają w czasie badania testy.
W przypadku, kiedy jeden z rodziców jest obcokrajowcem testy nie są elementem badań.
Po prostu nie ma skalibrowanych testów dla obcokrajowców.
Nie wystarczy przetłumaczyć test z jęz. polskiego na obcy.
Oprócz bariery językowej jest też bariera kulturowa. Tej ostatniej nie można pokonać zwykłym tłumaczeniem.
Dla równowagi zatem specjaliści zwykle w ogóle rezygnują z tej formy badań.
Nie zauważyłam, żeby wyniki badań na tym ucierpiały.
Zarzuty do opinii
Strona ma prawo złożyć zarzuty do opinii.
Zawsze sobie jednak warto zadać pytanie, czy warto?
Szansa na zmianę opinii nie jest duża. Przecież dopiero co została wydana.
Zresztą dyskusja ze specjalistami, czy biegłymi zawsze jest trudna. To oni są fachowcami. Czasem kto pyta, ten się dopyta i niekorzystne dla Klienta opinie są pogłębiane i doprecyzowane.
Nie mówię też, że należy rezygnować z zarzutów.
Jak zwykle należy dopasować decyzję do swojej sprawy, ale warto pamiętać też o tej drugiej stronie medalu. Że może się zdarzyć, że specjaliści nie podzielą naszych zapatrywań.
I wreszcie do sądu należy decyzja, czy zwróci się do specjalistów o opinię uzupełniającą. Jeżeli uzna, że zarzuty nie mają znaczenia dla postępowania, czy też zajdzie inna przesłanka do pominięcia dowodu to takiej opinii uzupełniającej po prostu nie będzie.
Moc wiążąca opinii
Opinia OZSS jest jednym z dowodów w sprawie.
Sąd nie jest związany wnioskami opinii. Ma prawo wywieść inne wnioski.
Dlatego mimo opinii OZSS można, a czasem należy konsekwentnie popierać swoje żądania.
Warto jednak przeczytać opinię krytycznie i wyciągnąć z treści wnioski, które mogą pomóc rodzinie nie tylko doraźnie w postępowaniu, ale też w dalszym życiu.
Rzadko mamy taki wgląd w psychikę swojego dziecka.
Dziecko często nie powie rodzicom, co mu w duszy gra.
Albo jest za małe, albo chroni rodziców przed przykrą prawdą, gdyż jest między młotem a kowadłem.
Warto przeczytać opinię i zastanowić się, czy nie ma tam ziarna prawdy.
Specjaliści OZSS nie są oczywiście nieomylni. Widzą rodzinę przez kilka godzin i potem wydają opinię. Nie należy jednak z tego powodu z marszu odrzucać obserwacji specjalistów.
Spojrzenie na rodzinę z zewnątrz jest cenne.
Skoro już musimy poddać się badaniom OZSS to warto z tego skorzystać.
Agnieszka Swaczyna
adwokat
Photo by Marisa Howenstine on Unsplash
***
Wspólne mieszkanie po rozwodzie
W trakcie trwania małżeństwa małżonek ma prawo do korzystania mieszkania nawet jeśli prawo do mieszkania (własność, najem itp.) przysługuje tylko drugiemu małżonkowi. Jest to tzw. prawnorodzinny tytuł do lokalu.
Co po rozwodzie?
Jeżeli w chwili orzekania o rozwodzie/separacji małżonkowie mieszkają nadal razem, sąd w wyroku rozwodowym/o separacji ustali sposób korzystania z mieszkania [Czytaj dalej…]
{ 13 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
„Przykład? Dziecko, które miało po wielu latach zobaczyć tatę nie rozpoznało go i powiedziało, że myślało, że ten pan jest urzędnikiem. Wymowne?”
Bardzo wymowne! Pytanie z jakiego powodu nie widziało ojca? Może alienacja?
Akuratnie tato, który przez ponad 4 lata nie realizował spotkań, ale rozumiem, że mogła być też i taka wersja wydarzeń. Chyba nie podeszłabym wtedy do tego tak lekko
To bardzo przykre, że kobieta i to wydawać by się mogła „wykształcona” pisze o innych kobietach per. „babiniec”. Poza tym, Szanowna Pani Adwokatka chyba nie zna realiów, bo Sądy w Polsce są proojcowskie, zabierają dzieci zdrowym kochającym matkom i oddają ojcom — przemocowym, z problemami psychicznymi bądź uzależnieniami. Szkoda, że Pani o tym nie wspomniała.
Szczerze mówiąc dla mnie to po prostu określenie żartobliwe. Przepraszam, jeżeli uraziłam. Staram się mieć do siebie dystans. Czy sądy w Polsce są proojcowskie? Szczerze – nie zauważyłam. Zwykle borykam się ze zgoła odmiennym problemem
Ja słowo „babiniec” odczytałam z dystansem. Nie ma w nim niczego złego 😉 i dużo zależy od przekonań odbiorcy – jak zawsze zresztą.
W temacie badań i opinii z Ozss: co z tego, nawet z najlepszych opinii skoro Sąd (czyli konkretny Sędzia) ma niezbywalne prawo wykorzystywać całkowicie dowolnie ową opinie. Jesli Sędzia będzie stronnicza, opinia za dobra dla tego „drugiego gorszego” rodzica (płci nie wskaże choć z reguły jest to oczywiste) to Sędzia będzie ignorować te dokumenty. Będzie przewlekać , czekać aż sytuacja ulegnie „zmianie”, wtedy skieruje na kolejne badanie i tak dalej. Można wręcz w ten sposób zaplanować zerwanie więzi rodzicielskich pod przykryciem prawa. Takie akcje np w mieście Poznań, tu w 3-4 lata robi się takie numery.
Robi się badanie na więź z matką oraz bada wieź ojca z dzieckiem. Ojca, który jeszcze kilka miesiecy wstecz mieszkał z dziecmi (i ich matka), zajmował się dziecmi itd.
Ojca, co do którego nie ma podstaw ograniczenia lub odebrania władzy rodzicielskiej.
W jakim właściwie celu ? Zeby sad miał „podkładkę”?
Bardziej logicznym byłoby nakazanie zbadania stosunku dzieci do aktualnego konkubenta matki, bo to on w nowo powstałej sytuacji (matka z dziecmi przeniosla się do kochanka) spedza wiecej czasu z dziecmi, sprawuje nad nimi opiekę, wrecz bierze udział w ich wychowaniu.
Oraz ocena, jak taka sytuacja (przymus zamieszkiwania z nielubianą osobą) wpływa na psychikę dzieci.
Dziwne, że nikomu z tych pedagogów i psychologów nie przychodzi to do głowy.
Mam pytanie o badanie OZSS z udziałem rodzica obcokrajowca. Skoro nie ma testów, to pozostaje tylko obserwacja? Czy można zastąpić innym badaniem badanie OZSS? Pytam, bo właśnie brakiem testów Sąd uzasadnia odmowę przeprowadzenia takiego badania, a Pani pisze, że się da i to z dobrym skutkiem…
Tak, w OZSS pozostaje obserwacja i rozmowa. Jeżeli Sąd nie chce badania bez badania testowego to można ewentualnie uzupełnić badania psychologiczne w kraju pochodzenia obcokrajowca. OZSS wskazuje jakie testy potrzebuje do wydania opinii i Klient wykonuje takie testy w swojej ojczyźnie
Co do rodzica obcokrajowca – skoro nie ma testów, to pozostaje tylko obserwacja? Czy można zastąpić innym badaniem badanie OZSS? Pytam, bo właśnie brakiem testów Sąd uzasadnia odmowę przeprowadzenia takiego badania, a Pani pisze, że się da i to z dobrym skutkiem…
Tak, jak pisałam pod poprzednim komentarzem, zdarzyło mi się, że sąd wymagał badania psychologicznego pełnego i moja Klientka uzupełniała badania we Francji. W większości przypadków jednak sąd zlecał opinię OZSS i specjaliści wydawali opinię bez testów. To możliwe, ale decyzja – jak zawsze – należy do sądu
A ja mam taki kłopot, że jako strona nie otrzymałam opinii z ozss. Natomiast wezwanie na kolejną rozprawę już tak. Cierpliwie czekałam prawie 4 miesiace. Myślałam że przyjdzie razem z wezwaniem na rozprawę. I co teraz? jak mam to rozumieć? Czy to opieszałość Sądu czy też nie mam prawa albo nie jestem godna znać tej opinii bo nie ja złożyłam wniosek o pieczę nad dzieckiem?
Trudno mi ocenić tę sytuację. Zawsze może Pani zamówić akta do czytelni, bo prawo do zapoznania się z opinią Pani ma