8
paź

PODZIAŁ MAJĄTKU WSPÓLNEGO PRZY ROZWODZIE

Kwestią, która pojawia się często przy okazji omawiania sprawy rozwodowej to podział majątku. Rzeczywiście istnieje możliwość dokonania podziału tego majątku przy okazji sprawy rozwodowej, ale wyłącznie wtedy, gdy strony są zgodne co do składu majątku, jego wartości i sposobu podziału. W przeciwnym wypadku (kiedy strony nie mogą dojść do porozumienia) sąd okręgowy rozpatrujący pozew rozwodowy nie będzie się sprawą majątku w ogóle zajmował. Dlaczego tak się dzieje? Wbrew pozorom jest to pomyślane tak, żeby małżonkowie, chcący zakończyć swoje małżeństwo jak najszybciej, uzyskali rozwód w rozsądnym terminie (nie chcę dyskutować co to znaczy, bo – idę o zakład – każdy, kto przechodził przez rozwód uważa, że trwało to za długo). Wprowadzenie do sprawy rozwodowej spornej sprawy o podział majątku wydłużyłoby czas oczekiwania na wyrok czasem o kilka lat. Właśnie z tego powodu spór o majątek został przeniesiony na czas po uprawomocnieniu się wyroku rozwodowego (o ile małżonkowie wcześniej nie znieśli ustawowej wspólności majątkowej przed notariuszem lub sądem w osobnej sprawie – w takim wypadku nie trzeba czekać na rozwód, można wcześniej wystąpić do sądu rejonowego). Kto nie podzielił majątku przy rozwodzie (lub – jeżeli było to możliwe – wcześniej) może wystąpić z wnioskiem o podział do sądu rejonowego w dowolnie wybranym czasie. Ocena, czy trzeba zrobić to od razu, czy też można/powinno się poczekać (a to jak zwykle w życiu, zależy od sytuacji) należy do zainteresowanej strony.

W czym mogę Ci pomóc?

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Agnieszka Swaczyna Kancelaria Adwokacka w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 35 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

    Karol Sienkiewicz 11 października, 2011 o 17:49

    No właśnie, majątek. Sprawy rozwodowe oceniam jako średnio skomplikowane (przeważnie, przynajmniej, te, które kiedyś prowadziłem). Ale podział domu, samochodów, kont, biżuterii, psa.. to jest dopiero jazda!

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 11 października, 2011 o 18:23

    Też mi się kiedyś wydawało, że sprawy rozwodowe nie są specjalnie skomplikowane, ale w miarę upływu czasu zmieniłam zdanie. Zwłaszcza, że są to sprawy, w których duża część toczy się poza sądem. To daje ogromne pole do popisu.

    Odpowiedz

    Karol Sienkiewicz 15 października, 2011 o 11:05

    I właśnie z uwagi na to „poza sądem” (głownie dzieci) nigdy nie chciałem się w to angażować. Za miękki widać jestem.

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 15 października, 2011 o 20:11

    Oj, wyjdę na „nosorożca”. A na poważnie, to trzeba prawo rodzinne po prostu lubić. To nie jest konkret, jak w przypadku innych uregulowań kodeksowych, a raczej szkielet, który trzeba wypełnić ludzkim życiem i emocjami.

    Odpowiedz

    Karol Sienkiewicz 2 grudnia, 2011 o 20:34

    Agnieszko, a dzisiaj w Gazecie Wyborczej poradnik o podziale majątku po rozwodzie. Prosto, ale na szczęście nie wyczerpująco…

    Odpowiedz

    upieczonyrozwodnik 20 grudnia, 2011 o 12:10

    „można/powinno się poczekać” – jest jakiś prawnie ograniczony limit czasu owego czekania ? Jakie są konsekwencje braku podziału majątku po rozwodzie ? Można sobie wyobrazić taką sytuację, że po rozwodzie nie dochodzi do podziału a zatem każda ruchomość i nieruchomość nabyta przed rozwodem stanowi własność po 50 % byłych małżonków (wspólnota ustawowa)?

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 20 grudnia, 2011 o 17:08

    Nie ma limitu czasowego. Zależy to od byłych małżonków. To co było wspólne pozostaje wspólne, aż do czasu podziału. Postaram się napisać coś w najbliższym czasie na temat podziału majątku po rozwodzie. Dziękuję, że zasygnalizował Pan zainteresowanie tym tematem.

    Odpowiedz

    Joanna 16 listopada, 2012 o 08:40

    Proszę o informację jak wygląda kwestia podziału majątku wspólnego osób już rozwiedzionych.
    Rodzice są już dawno po rozwodzie. Jedna ze stron chce wnieść o podział majątku (mieszkania), druga oczywiście nie chce spłacić połowy wartości. Czy w takiej sytuacji musi dojść do licytacji komorniczej, czy są jakieś inne wyjścia? Która ze stron poniesie ewentualne koszty i wynagrodzenie dla komornika?

    Będę wdzięczna za szybką odpowiedź.

    Pozdrawiam,
    Joanna

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 17 listopada, 2012 o 21:19

    Postaram się odpowiedzieć dość szybko w osobnym wpisie.

    Odpowiedz

    Justyna 16 grudnia, 2012 o 10:52

    czy podział majątku istnieje również po śmierci byłego męża? czy po śmierci byłego męża gdzie po rozwodzie nie było rozdzielności majątkowej dziedziczę po nim to co należało do wspólnoty majątkowej?.

    Odpowiedz

    Justyna 24 marca, 2013 o 22:20

    Zrobiłam rozdzielność majątkowa z mężem.
    Wspólny majątek mamy działka pod warszawa kupiona na nas za pieniądze od moich rodziców rok temu ( pieniądze były dane w gotówce nie zgłoszone do US , u notariusza były 2 siostry z mężami( one też kupowały kolo nas działki) i zeznają ,ze tata dał nam te pieniądze przed notariuszem)
    Drugą działkę mamy kupiona po ślubie 6 lat temu ( tęż 20% pieniędzy dali moi rodzice na zaliczkę przed ślubem , dali 15 tyś a działka 65tyś )
    Czy uda mi się odzyskać działka pod warszawą i jakie poniosę konsekwencje za niezgłoszenie darowizny?
    Czy przy podziale majątku dostane większą cześć z działki kupionej wspólnie. Działaka jest rolna 1,3 ha , mąż nie ma ziemi ja mam 12 ha gospodarstwo po moich rodzicach.
    Mąż chciałby zarobić na rozwodzie , wiec nie wiem czego mogę się spodziewać.
    Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedz
    Pozdrawiam

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 24 marca, 2013 o 23:19

    Wszystko, o czym Pani pisze opiera się o kwestie dowodowe. Na „sucho”, bez znajomości argumentacji strony przeciwnej mogę tylko powiedzieć, że szansa na rozliczenie darowizn jest. Nie zajmuję się prawem skarbowym, więc na ten temat w ogle nie zajmę stanowiska. Jest się o co bić, więc dobry prawnik byłby jak najbardziej na miejscu.

    Odpowiedz

    Krystyna 15 listopada, 2013 o 14:11

    Też mam pytanie w zakresie podziału majątku, ale trochę bardziej skomplikowane. Mam do podziału mieszkanie, wg wyceny warte 700 tys, kredyt o wartości 660 tys. – z tego co juz wyczytałam, kredyt hipoteczny „odlicza się” od wartości mieszkania. Więc zostaje w przybliżeniu 40 tys. Problem polega na tym, że mieszkanie zostało kupione dawno dość za 400 tys (wartość mieszkania i kredytu w CHF wzrosła od tamtego czasu). Na zakup mieszkania przeznaczłam wówczas 100tys. (25%) ze sprzedaż mieszkania, które kupiłam jako osoba niezamężna (mam na to akt notarialny). Czy teraz mój wkład osobisty w majątek wspólny to 25% z tych 40 tys. czy może z całej wartości mieszkania, czyli z 700 tys.? Nie bardzo wiem jak to wyliczyć, a na blogu nie ma takiej sprawy 🙁

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 15 listopada, 2013 o 19:46

    Nie obiecuję, że zajmę się tym na blogu, ale nie jest to wykluczone. Bardzo dziękuję za zgłoszenie problemu.

    Odpowiedz

    Iwona 24 lutego, 2014 o 23:33

    Czy Sąd podczas rozprawy o podział majątku oczekuje dokumentów: faktur, rachunków, wyciągów z konta? Czy wystarczy wyliczenie – powód żąda np. 50.000 zł i wymienia kilka pozycji wydatków bez szczegółowego rozpisania kwot ?
    Czy na decyzję Sądu o podziale majątku ma wpływ to, że strona zobowiązana do spłaty znajdzie się w skrajnie trudnej sytuacji (niska pensja, duże płatności miesięczne) ?

    Odpowiedz

    Daniel 10 sierpnia, 2015 o 14:57

    Dzień dobry,
    a ja mam takie pytanie. Napisała Pani, że sąd, grozi to zwłoką w postępowaniu rozwodowym, nie będzie się w ogóle zajmował sprawą majątkową. A czy przekaże wówczas do sądu rejonowego właściwego tę sprawę?Pozdrawiam,

    Odpowiedz

    Krzysztof 13 listopada, 2015 o 09:24

    dzień dobry,

    krótkie pytanie: czy są trudności w uzyskaniu rozdzielności majątkowej w czasie trwania małżeństwa, powód ustanowienia rozdzielności to długa separacja, długi czas sprawy rozwodowej – czy z Pani praktyki/doświadczenia taki powód wystarcza aby uzyskać rozdzielność. Pozdrawiam, Krzysztof

    Odpowiedz

    Tadeusz 7 lutego, 2016 o 16:34

    Córka przed rozwodwem 6mc. jak i po mieszka z wnóczką, u nas rodziców.Rozwód dostała w I.2016r.Na 3 dni przed ślubem kupili mieszkanie po mojej mamie w 2010r.Te mieszkanie jest przez nas dziadków z dwóch stron ,ładnie zrobione.Były zięć ma jeszcze swoją kawalerke, ale mieszka w ich wspólnym mieszkaniu, a te nie ma zamiaru oddac czy się podzielić przed sądownie, bo jak twierdzi mieszka mu się dobrze i do tatusia blisko.Jak wyglądać będzie podział majątku, zaznaczam że na zakup mieszkania posiadał więcej funduszy.Na co się przygotować bo w Akcie notarialnym mają 50/50

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 7 lutego, 2016 o 16:38

    Proszę, aby córka zgłosiła się do prawnika po poradę – z dokumentami i szczegółami całej sytuacji. Niezależnie od tego, że nie udzielam porad na blogu, to naprawdę nie da się udzielić porady na podstawie kilku zdań opisu.

    Odpowiedz

    Anna 8 lutego, 2016 o 19:21

    Dzień dobry,

    jeżeli mam już ustanowioną rozdzielność majątkową z mężem to mogę składać pozew o podział majątku? (nie mamy jeszcze rozwodu)
    proszę o odpowiedź Anna

    Odpowiedz

    Wanda 23 kwietnia, 2018 o 17:54

    Tak , można.

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 23 kwietnia, 2018 o 21:29

    Wanda ma rację – można.

    Odpowiedz

    Aldona 24 lutego, 2016 o 22:19

    Witam serdecznie , jestem przed rozwodem . U mnie sprawa o podział majątku wygląda bardzo smutno . Mąż twierdzi że nic mi się nie należy bo to on pracował przez 10 lat naszego małżeństwa. Z czym się nie zgadzam , również pracuję od kilku lat . Jednak wszystko co posiadamy jest w jego domu rodzinnym (który dostał przed ślubem) dlatego nie powinnam (według niego) ubiegać się o cokolwiek . Teraz mam w domu „Wielki Najazd” na moją godność , mam się dorabiać wszystkiego sama tak jak on , a nie na łatwiznę pójść i sądzić się o rzeczy które znajdują się w jego domu rodzinnym(bo to oczywiste że wszystko jest jego) . Ehhh … chyba nie mam siły na wojnę o majątek która będzie przeciągana w nieskończoność . A z drugiej strony , co to za mężczyzna który nie ma godności zapewnić swojej małżonce po 10 latach choćby tylko mieszkania . Pieniądze i majatek to nie wszystko , o czym boleśnie się teraz przekonałam zostając z niczym. Ale walczyć raczej nie będę . Na razie burza emocji … zobaczymy jak będzie . Na dzień dzisiejszy nie mam pojęcia co robić .

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 24 lutego, 2016 o 23:28

    Cóz mogę napisać? Emocje są często złym doradcą. W kwestiach finansowych przydaje się trzeźwy ogląd sprawy.

    Odpowiedz

    iwona 18 kwietnia, 2016 o 02:23

    Witam jestem dokladnie w tej samej sytuacji ciekawe jak sad się na to zapatruje

    Odpowiedz

    AS 7 marca, 2016 o 09:08

    A co w przypadku gdy podczas mąż jest współwłaścicielem dobrze prosperującej spółki z o.o. ( firma rodzinna z ojcem i bratem) ale udziały w tej spółce nabył jeszcze przed ślubem. Jesteśmy małżeństwem od 8 lat, mieszkamy razem 12 lat od tego czasu spółka ogromnie zyskała na wartości. Ja pracowałam na etacie, potem urodziłam 2 dzieci, potem zatrudnienie na etacie w spółce męża . Czy w przypadku rozwodu sąd będzie brał pod uwagę majątek spółki ? Bardzo się boję (w przypadku rozwodu stracę również pracę).

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 7 marca, 2016 o 22:23

    Dziękuję za komentarz. Z pewnością powstanie niedługo (mam nadzieję) nowy wpis o podziale majątku

    Odpowiedz

    tomasz 29 marca, 2016 o 18:25

    dzień dobry
    mam krótkie pytanie czy rozwód może trwać kilka lat tylko z powodu że jedna ze stron nie chce tego rozwodu?czy może chodzi po prostu o podział majątku i dlatego tak się ciągnie to wszystko?osoba z która chce się związać ciągle się tłumaczy że to tak długo trwa bo tak to jest.!!!??

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 9 kwietnia, 2016 o 11:58

    Trudno mi na to pytanie odpowiedzieć. Bywają sprawy, które trwają bardzo długo, z różnych zresztą powodów. Jaki jest powód w sprawie Pana partnerki? Nie da się tego stwierdzić bez znajomości sprawy.

    Odpowiedz

    ewelina 28 kwietnia, 2016 o 22:16

    Witam w sadzie toczy sie rozprawa o podzial majatku wspolnego jedno z nas albo ja albo byly maz dostanie lokal socjalny, ze splata a drugi zostanie na starym mieszkaniu mam pytanie jesli on dotychczas zajmuje nasze mieszkanie ja z synem ucieklam z niego gdy sad zdecyduje mi je dac to moze on z nami tam mieszkac do czasu dostania mieszkania socjalnego.Ale nie wiem jak to wyglada po uprawomocnieniu moge tam sie wprowadzic na swoje stare mieszkanie on ma prawo ze mna tam mieszkac a co ze splata dopiero go splacam jak on opusci moje mieszkanie przeciez jesli on tam bedzie mieszkal to on nie bedzie placil za czynsz zapewne ja bende sama je placic jesli bede dlugo czekac az on dostanie socjal moge to jakos przyspieszyc prosze o odpowiedz dziekuje i pozdrawiam.

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 2 maja, 2016 o 22:10

    Jak zwykle w takich przypadkach odpowiem, że nie udzielam tutaj porad prawnych. Zresztą na prawdę nie da się udzielić rzetelnej odpowiedzi na podstawie kilku zdań opisu sytuacji. Proszę udać się do adwokata po poradę.

    Odpowiedz

    Rr 11 czerwca, 2016 o 19:27

    Pani Agnieszko,jest Pani po prostu żałosna!

    Odpowiedz

    Ryszard 15 stycznia, 2017 o 07:09

    Prosze o wylkadnie prawna w sprawie podanie pozwu o rozwod w przypadku kiedy zona ma orzeczenie o rozdzielnosci majatkowej a nasze mieszkanie wlasnosciowe bylo wykupione z bylego zakladu pracy gdzie razem pracowalismy i posiadalismy akt notarialny opiewajace na dwie osoby tj.ja i zona.Mieszkanie to obecne przepisalismy u notariusza na corke.Z chwila odbycia sie sprawy rozwodowej o co moge sie domagac polubownie poniewaz zamieszkujemy razem obecnie w tym nmieszkaniu oplacajac je bez zadnych zadluzen.Pozdrawiam i czekam na odpowiedz oraz dziekuje.Ryszard.

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 15 stycznia, 2017 o 20:06

    Nie za bardzo rozumiem, wykładni których przepisów Pan ode mnie oczekuje. Od razu też napiszę, że nie dokonuję wykładni prawa na blogu. Jeżeli chce Pan skorzystać z indywidualnej porady prawnej, zapraszam do kancelarii.

    Odpowiedz

    Lutheran Hospital 9 września, 2017 o 09:35

    Jestem Doktorem Michaelem Baldwinem z Iowa Luterański Szpital, dałem mi szansę, aby kierownictwo szpitali reklamowało w Internecie, jak pracujemy i że zaczęliśmy od nowa na rok zakupu narządów ludzkich, np. Nerki, jeśli jesteś poza zainteresowani sprzedażą nerki, proszę nie wahaj się skontaktować ze szpitalem pod poniższym adresem e-mail: Szpital w luteranie w Stanach Zjednoczonych jest specjalistą w dziedzinie chirurgii i jako dawca nie ma w tym ryzyka, płacimy dobrą sumę pieniędzy i jesteśmy z siedzibą w Iowa USA.
    I to jest nasz e-mail:
    iowalutheranhospital@gmail.com
    Możesz też się z nami skontaktować na cosapp +1 929 281 1248

    Odpowiedz

    Dodaj komentarz

    Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

    Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie :)

    Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Agnieszka Swaczyna Kancelaria Adwokacka w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 1 trackback }

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis: