Właściwie miałam pisać na inny temat, ale dostałam rano e-maila z prośbą o pomoc w trudnej sytuacji rozwodowej. Nie będę przytaczać tej konkretnej historii, ale skłoniła mnie ona do głębszej refleksji.
Bardzo często zdarza się, że osoby, które już wcześniej podjęły konkretne działania, chcą uzyskać pomoc w kłopotach, spowodowanych właśnie tym działaniem. Jest to postawa naturalna i słuszna. Problem polega na tym, że nie zawsze wszystko da się naprawić.
Historia z życia wzięta (choć nie była to moja sprawa): matka, uciekając przed sytuacją domową zabrała ze sobą jedno dziecko (nie wnikam dlaczego), obiecując sobie, że wróci po drugie. Nigdy do tego nie doszło, bo mąż na to nie pozwolił. Efekt tego był taki, że sprawa rozwodowa toczyła się latami, dzieci mieszkały osobno, a rodzice walczyli, każde o to drugie dziecko. Jaki był tego efekt? Po kilku latach takiego stanu rzeczy sąd potwierdził stan istniejący. Każde z dzieci zostało przy tym z rodziców, z którym mieszkało przez czas postępowania rozwodowego. Dlaczego? Dlatego, że dzieci już swoje przeszły, przyzwyczaiły się do swojej sytuacji i nie było powodu wprowadzać w ich życie kolejnej rewolucji.
Po co to opowiadam? Żeby uświadomić wagę problemu. Warto – zawsze warto – udać się po poradę zanim podejmie się ważne decyzje życiowe. Miałam klientkę, która nosiła się z zamiarem wniesienia sprawy rozwodowej. Na szczęście mnie posłuchała i poczekała. Miała za zadanie przygotować się do rozwodu, m. in. zbierać dowody i ten czas wykorzystała fantastycznie. Po pewnym czasie przyszła do mnie i tym razem wniosłyśmy pozew z żądaniem orzeczenia wyłącznej winy męża. Pozew był podbudowany bardzo obszernym materiałem dowodowym. Efekt przerósł nawet moje oczekiwania. Zanim otrzymałam odpowiedź na pozew, zadzwoniła do mnie pani adwokat reprezentująca męża. Zgodzili się na nasze warunki, uzgodniliśmy kwotę alimentów satysfakcjonującą moją klientkę. Sprawa zakończyła się na pierwszej rozprawie.
Nie każda sprawa kończy się tak spektakularnie, ale przemyślane działanie, uzgodnione wcześniej z prawnikiem na pewno pomaga w postępowaniu sądowym i zwiększa szanse na wygraną. Warto o tym pomyśleć, bo cena za popełnione błędy jest czasem bardzo wysoka, a płaci się nierzadko całe życie.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }