Wyznaczenie sądu właściwego – orzeczenia w sprawach rozwodowych
Zajrzałam z ciekawości na stronę Sądu Najwyższego, żeby zobaczyć czy są jakieś nowe orzeczenia dotyczące rozwodu. To duża rzadkość, więc trochę się zdziwiłam, gdy wyszukiwarka „wyrzuciła” 500 orzeczeń. Zaczęłam się przyglądać wynikom i okazało się, że to przede wszystkim wyznaczenia sądu właściwego.
Kiedy Sąd Najwyższy wyznacza sąd właściwy?
Z ciekawości zajrzałam do pierwszego z brzegu orzeczenia i ku mojemu zdziwieniu zobaczyłam, że Sąd odmówił wyznaczenia sądu właściwego. To może zacznijmy od tego, kiedy Sąd Najwyższy wyznacza sąd właściwy w sprawie rozwodowej?
W jednym przypadku”
Art. 45 kodeksu postępowania cywilnego: Jeżeli w myśl przepisów kodeksu nie można na podstawie okoliczności sprawy ustalić właściwości miejscowej, Sąd Najwyższy na posiedzeniu niejawnym oznaczy sąd, przed który należy wytoczyć powództwo.
Właściwość miejscowa (o właściwości sądu w sprawie rozwodowej pisałam tu)to nic innego jak uprawnienie sądu do orzekania w sprawie ze względu na miejsce:
- ostatniego zamieszkania małżonków, jeżeli choć jedno z nich ma jeszcze w okręgu sądu miejsce zamieszkania lub zwykłego pobytu.
Jeżeli oboje małżonkowie wyprowadzili się z miejscowości, w której oboje mieszkali w trakcie małżeństwa to wyłącznie właściwy jest:
- sąd miejsca zamieszkania strony pozwanej.
Jeżeli strona pozwana mieszka za granicą:
- sąd miejsca zamieszkania powoda.
I tu dochodzimy do sedna sprawy – jeżeli oboje małżonkowie mieszkają za granicą to nie da się ustalić sądu właściwego miejscowo do rozpoznania sprawy rozwodowej. W takim właśnie wypadku sąd właściwy wskazuje Sąd Najwyższy.
Jak to zrobić?
Przyznam, że od lat sama występuję do Sądu Najwyższego o wyznaczenie sądu okręgowego właściwego do rozpoznania sprawy rozwodowej mojego Klienta. Sąd Najwyższy rozpatruje takie wnioski naprawdę szybko. Jak mam już w ręku postanowienie o wyznaczeniu sądu składam pozew rozwodowy do sądu. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby Sąd Najwyższy mi odmówił wskazania wybranego przeze mnie sądu. Bo i co zależy Sądowi Najwyższemu, który sąd zajmie się sprawą :-)?
Inny sposób to złożenie pozwu rozwodowego do wybranego przez siebie sądu i sąd sam zwraca się do Sądu Najwyższego o wyznaczenie. Moim zdaniem trwa to dłużej (i nie ma się co dziwić, bo jest w to zaangażowany sekretariat sądu i tak nie narzekający na nudę).
Jaki sąd wybrać?
Szczerze mówiąć – jakikolwiek. To nie musi być sąd ostatniego wspólnego miejsca zamieszkania. Trzeba tylko wniosek należycie uzasadnić. Zdarzało mi się tłumaczyć Sądowi Najwyższemu, że ze względu na połączenia lotnicze – tanie linie – stronom będzie najwygodniej rozwieść się w Krakowie. Działa.
Pamiętam, jak kiedyś jeździliśmy wszyscy na rozwód do Przemyśla. Obie strony mieszkały za granicą i zdecydowanie łatwiej by było wybrać sąd blisko lotniska. Skoro jednak strony wybrały sąd w Przemyślu (bardzo przyjemne miasto i z przyjemnością tam jeździłam) to sąd okręgowy dopełnił formalności i poczekał na wyznaczenie przez Sąd Najwyższy.
Proszę pamiętać, że taki „koncert życzeń” jest możliwy tylko, jeżeli strony mieszkają za granicą. W rozwodach „krajowych” obowiązują zasady wskazane wyżej w „wyliczance”.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }