17
maj

WINA DLA ŚWIĘTEGO SPOKOJU

Agnieszka Swaczyna

|

17 maja 2013

|

Komentarze (25)

Tym razem mój debiut – wpis wideo. Serdecznie zapraszam:

Otagowane jako: alimenty, alimenty między małżonkami, rozwód, wina, wina dla świętego spokoju, wina w rozwodzie

W czym mogę Ci pomóc?

Agnieszka Swaczyna

+48 (12) 422 00 41
swaczyna@kancelariaswaczyna.pl

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Agnieszka Swaczyna Kancelaria Adwokacka w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 25 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

    Katarzyna 17 maja, 2013 o 08:23

    Podoba mi się forma, choć, nie ukrywam, że lubię też Twoje wpisy do czytania :). Może stosować formy zamiennie- jak masz dużo do powiedzenia, to się nagrasz, a jak mniej, to pójdziesz w opisówkę? W każdym razie miło Cię widzieć prawie w wersji live :).
    Pozdrowienia 🙂

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 17 maja, 2013 o 09:18

    Kasiu, bardzo Ci dziękuję. Nie zamierzam przejść na pełnego videobloga. Niektóe rzeczy lepiej napisać, ale skoro uważasz, że taka forma jest odpowiednia, to czasem będę się też pokazywać 🙂

    Odpowiedz

    maciekj 17 maja, 2013 o 08:33

    Pani Agnieszko,
    Dziękuję za poruszenie tego tematu na blogu, właściwie video-blogu. Bardzo trafiona forma przekazu, myślę że innym uczestnikom też się spodoba.
    Pozdrawiam serdecznie

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 17 maja, 2013 o 09:17

    Bardzo dziękuję za komentarz. Skoro da się mnie oglądać, to od czasu do czasu pewnie i w taki sposób bedę dzielić się informacjami.

    Odpowiedz

    Marcin 17 maja, 2013 o 11:33

    Dobry i trafiony myślę pomysł z tym przekazem tylko następnym razem sugeruję lampkę dobrego wina przed nagraniem bo trema lub stres dały o sobie znać 🙂
    Pozdrawiam 🙂

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 17 maja, 2013 o 13:17

    Dziękuję, będę miała na uwadzę tą radę :-).

    Odpowiedz

    Aneta 17 maja, 2013 o 12:08

    A ja wolę słowo pisane. Myślę, że do omawiania spraw prawnych jest ono lepsze. Pozdrawiam 🙂

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 17 maja, 2013 o 13:16

    Bardzo Pani dziękuję za tą opinię. Osobiście nie jestem zwolenniczką wideoblogów. Ja też wolę czytać, ale jak widzę z innych komentarzy są i zwolennicy. Na pewno będę głównie pisać.

    Odpowiedz

    Bożena 17 maja, 2013 o 22:14

    Witaj
    Lubię czytać Twoje wpisy , ale ta forma przekazu też mi odpowiada.Dziękuję że dzielisz się z innymi swoją wiedzą.
    serdeczne pozdrowienia Bożena

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 18 maja, 2013 o 08:26

    A ja dziękuję za odwiedzanie bloga 🙂

    Odpowiedz

    Marta Trzęsimiech - Kocur 4 czerwca, 2013 o 14:50

    Pani Mecenas!
    Gratuluję świetnego pomysłu 🙂

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 4 czerwca, 2013 o 22:20

    Bardzo dziękuję 🙂

    Odpowiedz

    Lech 14 czerwca, 2013 o 08:40

    Czemu to video jest takie niewymiarowe i czerwone? Czy to też może wina mojego komputera (ale nie, na innych też jest tak)?

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 14 czerwca, 2013 o 09:03

    Lechu, Ty to umiesz mnie podnieść na duchu :-). Nie potrafię odpowiedzieć na żadne z Twoich pytań. Pierwszy raz w życiu umieściłam taki wpis i przyznaję, nie mam w tym wprawy. Obiecuję, że popracuję nad tym.

    Odpowiedz

    Lech 14 czerwca, 2013 o 09:24

    Zobacz na Youtubie, też jest takie czerwone. Zakładając, że na oryginalnym pliku jest OK, musi być jakiś zgrzyt na etapie przesyłania do youtube’a lub przeprowadzanej tam kompresji. Trzeba coś z tym zrobić, koniecznie 🙂

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 16 czerwca, 2013 o 22:34

    Postaram się Lechu popracować nad jakością.

    Odpowiedz

    mario 16 października, 2013 o 17:40

    Zdecydowanie lepiej pisemnie!

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 16 października, 2013 o 17:58

    Zwłąszcza od kiedy „poczerwieniałam” :-). Aktualnie stan techniczny nagrania jest tragiczny, za co przepraszam. Ja też wolę pisemnie, ale kilka pomysłó na wideo też mam – łatwiej pewne rzeczy przekazać ustnie. Uspokajam jednak, że nadal pozostanę głónie przy pisaniu. Dziękuję za komentarz.

    Odpowiedz

    homepage 14 grudnia, 2013 o 23:07

    Sporo wci

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 5 stycznia, 2014 o 22:57

    Wreszcie poprawiłam jakość. Mam nadzieję, że już nie będę widoczna w odcieniach czerwieni.

    Odpowiedz

    Agata 22 listopada, 2014 o 13:42

    Witam jestem w konkubinacie od 5 lat teraz z partnerem spodziewany się dziecka, mój partner ma przyznane alimenty z orzeczeniem o winie na byłą żonę, które płaci już od ok. 15 lat (Kwota alimentów na byłą żonę wynosi 300 zł, syn 400 zł plus kieszonkowe czyli tak ok 1000 zł/ miesięcznie), do tego kredyt na mieszkanie, nie ukrywam pieniądze by się nam teraz przydały.
    Czy jest w ogóle możliwość zniesienia alimentów na byłą małżonkę, a jak tak, to jak to załatwić
    Dziękuję za odpowiedz – Pozdrawiam.

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 23 listopada, 2014 o 19:36

    Abstrakcyjnie rzecz ujmując – tak, ale w każdej indywidualnej sprawie nie da się odpowiedzieć bez dokładnej znajomości sytuacji. Proszę udać się do prawnika po poradę. Tylko w taki sposób mogę się Państwo dowiedzieć, jakie są szanse.

    Odpowiedz

    Małorzata 24 listopada, 2015 o 23:23

    Witam. w 2012 roku rozwiodłam się na pierwszej rozprawie biorąc winę na siebie. Jak lub w jaki sposób mogę wznowić proces rozwodowy? Czy przesłanką może być zastraszanie, pobicie i w konsekwencji … wstałam i powiedziałam tak moja wina.

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 24 listopada, 2015 o 23:32

    Proszę Pani, takich spraw nie da się załatwić przez internet. Proszę zgłosić się do kompetentego prawnika. Bez szczegółowej rozmowy nie można udzielić odpowiedzi na Pani pytanie.

    Odpowiedz

    wiesława 9 lutego, 2016 o 11:07

    Witam!
    Od listopada 2010r jestem po rozwodzie z wyłącznej winy mojego byłego męża.Miałam zasądzone alimenty w wysokości 500 zł miesięcznie ,i takie też otrzymywałam.Kilka dni temu mój były małżonek poinformował mnie,że wnosi pozew do Sądu o zniesienie obowiązku alimentacyjnego, ponieważ minęło już 5 lat.Ja jestem na emeryturze,która wynosi 854 zł.miesięcznie,przez cały okres naszego małżeństwa nie pracowałam,ponieważ zajmowałam się domem i wychowaniem trójki dzieci.Z moich informacji wynika,że jeśli rozwód jest z winy męża,to nie ma okresu 5 lat,lecz bezterminowo,czy też dożywotnio.Proszę o informację w tej sprawie i czy mój były mąż może faktycznie wnieść pozew do Sądu o zniesienie alimentów,dodam,że przebywa za granicą,nie ma innej rodziny i osiąga bardzo dobre zarobki.

    Odpowiedz

    Dodaj komentarz

    Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

    Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie :)

    Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Agnieszka Swaczyna Kancelaria Adwokacka w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis:

    Strategy, design, marketing & support by web.lex ™