18
cze

KARNE ALIMENTY – NOWY ART. 209 k.k.

Karne alimenty to oczywiście przenośnia.  Od 31 maja 2017 r. obowiązuje znowelizowany przepis kodeksu karnego dotyczący niealimentacji (to żargon prokuratorski, ale bardzo trafnie oddaje istotę rzeczy), czyli art. 209 k.k. Jako prawnik zajmujący się na co dzień prawem rodzinnym opuszczę dzisiaj moją strefę komfortu 🙂 i przez chwilę zajmę się prawem karnym.

Na czym polega zmiana art. 209 k.k.?

Brak alimentowania nie musi być już uporczywy. To jest zmiana na korzyść wierzycieli. Pamiętam, gdy przed wieloma laty, jeszcze na aplikacji, sędzia prowadząca sprawę niealimenciarza pouczyła mnie (protokoły nie były nagrywane), żebym powiedziała klientowi, że wystarczy, żeby nawet 10 zł miesięcznie płacił i nie będzie uporczywości. Aktualnie jest też sprecyzowane, że po 3 niezapłaconych świadczeniach (moim zdaniem nie muszą być to 3 miesiące po kolei) dłużnik popełnia przestępstwo i może być ukarany grzywną, ograniczeniem wolności lub karą pozbawienia wolności do 1 roku. Obecnie brak wpłat alimentów nie musi narażać uprawnionego na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. To też uważam za zmianę na plus dla uprawnionego. Sytuacja, w której uprawniony jest narażony na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych jest zakwalifikowana osobno z wyższą karą pozbawienia wolności – do 2 lat.

Odkupienie

Co może zrobić dłużnik (niealimenciarz), przeciwko któremu wszczęto postępowanie karne? Ma 30 dni od daty pierwszego przesłuchania w charakterze podejrzanego na zapłatę całej zaległości alimentacyjnej. Jeżeli zapłacinie podlega karze, chyba, że brakiem wpłat alimentów naraził uprawnionego na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. W takim przypadku sąd może odstąpić od wymierzenia kary. Sąd nie ma jednak takiego obowiązku i ostatecznie na decyzję sądu będzie miała wpływ ocena winy i społecznej szkodliwości czynu.

Dobrze, czy źle?

Idea zasadniczo jest słuszna. Przy czym ideę rozumiem w ten sposób, że chciano przymusić niealimenciarzy do płacenia alimentów. Jeżeli chodzi o wykonanie, to pewnie można było ująć przepis zgrabniej. Jakie z tego pojawią się problemy, dopiero się okaże „w praniu”. O negatywnych konsekwencjach nowelizacji art. 209 k.k. można poczytać na – świetnym z resztą blogu sub iudice – tu i tu. Nie pozostaje mi nic innego, jak zgodzić się z autorem cytowanego bloga, choć nie jestem pewna, czy w więzieniach jest duża grupa osób skazanych z art. 209 k.k. Raczej wątpię.

Motywacja do płacenia

Czy przepis będzie motywacją do płacenia alimentów? Nie mam pojęcia. Do tej pory sądy pewnie częściej orzekały karę ograniczenia wolności. Zasadniczo słusznie, bo niby dlaczego utrzymywać pobyt w więzieniu, jeżeli może odpracować karę pracą na cele społeczne. Czas pokaże, czy rodzice zobowiązani do płacenia alimentów przejmą się Zmianą w prawie karnym i zaczną płacić na utrzymanie swoich dzieci. Mam nadzieję, że tak, ale mój racjonalizm sprowadza mnie brutalnie na ziemię i wtedy sobie myślę, że niekoniecznie.

W czym mogę Ci pomóc?

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Agnieszka Swaczyna Kancelaria Adwokacka w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 12 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

    Luca Pacioli 19 czerwca, 2017 o 00:34

    Ileż to energii i zaangażowania poświęca się „kasie”, „pieniądzom”, „majątkowi”… A jak miałkie jest postrzeganie co kryje się często za przelewami, których dokonują „przegrani” rodzice. Bo sąd akurat miał gorszy dzień, bo rodzic nie jest właściwej płci (już wiecie kto pisze). Dramatem jest to, ze prędzej czy później wszystko sprowadza się do pieniądza, w takiej czy inne postaci.

    Odpowiedz

    Andrzej 19 czerwca, 2017 o 06:40

    po raz kolejny zwrot alimenciarz czyli w domyśle mężczyzna,dlaczego Pani nie napisała alimenciarz/alimenciara? Było by uczciwiej.Brak opieki naprzemiennej stworzyło wirtualny dług gdzie zobowiązany/a zarabia 2000 zł netto a sędzina zasądza 2500 bo ma magiczne”możliwości”.W takim przypadku gdy ma sie koszty stałe na poziomie 1300 zł co ma sie najpierw zapłacić?Koszty stałe kupić jedzenie czy zapłacić alimenty?A co jeść i za co leczyć np. zęby??Dziś prosto jest podwyższać alimenty ale je obniżyć już nie,kiedy w końcu ta patologia sądowniczo-prawnicza się skończy?

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 19 czerwca, 2017 o 13:46

    Jak dla mnie może być niealimenciara, tak jak adwokatka, premierka, ministra itp. Mówiąc o sobie używam formy adwokat, choć nie ma wątpliwości, że jestem płci żeńskiej. Proszę wstawić w miejsce niealimenciarza niealimenciarę. Nie mam z tym problemu.

    Odpowiedz

    Grzegorz 10 września, 2017 o 09:41

    Problem jest taki że nie mówi się o agresywnej żonie sprawczyni przemocy. Jeden z tytułów artykułów brzmi:”Eksmisja z mieszkania agresywnego męża, partnera, rodziców lub dzieci w postępowaniu cywilnym”. Ewidentnie jest pomijane sprawstwo ze strony partnerki i żony.W skutek propagandy feministycznej już nawet się nie zauważa że sprawcą może być kobieta.A idealnym opiekunem dziecka ojciec.Co najlepiej odzwierciedlają wyroki sądów rodzinnych oddających w 99% opiekę nad dzieckiem matce, często agresywnej i bezwzględnej manipulatorce. Stąd też łatwiej przechodzi przez usta niealimenciarz niż niealimenciara . A pedofilię w wykonaniu kobiety podciąga się pod instynkt macieżyński . A zapomina się o istnieniu instynktu ojcowskiego.Dyskryminacja mężczyzn przekracza wszelki zdrowy rozsądek.Walka o równouprawnienie kobiet dawno przestała być walką o równouprawnienie. a stała się zawłąszczaniem obszarów konstytucyjnych praw osobników płci męskiej.

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 10 września, 2017 o 21:42

    Jest w Pana wypowiedzi dużo racji. Z racji wykonywanego zawodu wiem, że bywają agresywne kobiety, ale mężczyźni nie chcą zwykle o tym mówić. Może mężczyźni powinni o tym mówić głośno i – przede wszystkim – udzielać wsparcia ofiarom przemocy?

    Odpowiedz

    Patryk 19 czerwca, 2017 o 09:56

    Prawo polskie jest „żałosne” pod tym względem . Powinni zrobić jak w innych krajach, po 2 tygodnie u każdego z obojga rodziców powinno się zasądzać i nie będzie problemu z alimentami!!! a tym bardziej jak u mnie mam zasadzone „4 dni w miesiącu” na spotkanie z dzieckiem, które jego matka nie przestrzega buntując przy tym dziecko i które odmawia mi spotkania i nic się z tym nie da zrobić. Więc niech zmienia te popie..ne prawo bo ludziom nie płacącym się nie dziwie że tak robią!!!

    Odpowiedz

    Tina 14 lipca, 2017 o 21:58

    To zalezy jaki jest rodzic ja bym nie powiezyla pod opieke moich dzieci ojcu I ciesze sie ze ma ograniczone prawa rodzicielskie sory ciekawe czy bys dal dziecko alkoholukowi czy alkoholiczce na 2tygodnie bo ja nie

    Odpowiedz

    Marta 19 czerwca, 2017 o 16:41

    A od kiedy liczy się te 3 miesiące? Dłużnik zalega ponad 15 tys. złotych, bieżące alimenty na dzieci wypłaca Fundusz. A dziś właśnie w związku z tymi zmianami dłużnik złożył pozew o obniżenie alimentów.

    Odpowiedz

    Grzegorz 10 września, 2017 o 09:54

    Dawniej Fundusz Alimentacyjny obciążał kredytem przekraczającym dochody mężczyzn i później ściągał ten kredyt z ich majątku.Więc ci milczeli dla świętego spokoju.Obecnie muszą walczyć żeby nie trafić do więzienia. Więc starają się o obniżenie alimentów.

    Odpowiedz

    Andrzej 20 czerwca, 2017 o 08:06

    Pani Agnieszko,mogła Pani napisać Alimenciarz/Alimenciara – wtedy nie było by mojej uwagi

    Odpowiedz

    Ojciec ALIENOWANY Marek 17 grudnia, 2019 o 19:07

    Złożyłem do prokuratury dług matki dziecka ponad 5000 PLN a alimenty 400 PLN. Prokuratura umarza dochodzenie z braku znamion przestępstwa.,.,,,, Policja i prokuratura nie znają prawa. Złożyłem zażalenie. Czas rozpoczęcia postępowania lipiec 2019. Termin rozpoznania zażalenia 20.02.2020….. A pieniędzy nie widzę….. Dziecko nie musi jeść przez pół roku. A i tak nie spodziewam się,że wygram zażalenie, gdyż sędzia, która prowadzi sprawę a jest tylko jedna (mały sąd) zawsze przyznaje rację prokuraturze nie czytając akt.

    Odpowiedz

    Agnieszka Swaczyna 17 grudnia, 2019 o 20:16

    Nawet nie wiem, jak to skomentować… W sądach rodzinnych czas gra tak ogromną rolę…

    Odpowiedz

    Dodaj komentarz

    Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

    Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie :)

    Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Agnieszka Swaczyna Kancelaria Adwokacka w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis: